Analizujemy platformę Twitter przy wykorzystaniu naszego narzędzia analizy cyberprzestrzeni Quaero pod kątem działań informacyjnych i dezinformacyjnych. Z zebranych danych wyłaniają się następujące informacje:
- Rakieta, która uderzyła w miejscowości Przewodów, prawdopodobnie była rakietą obrony przeciwlotniczej Ukrainy lub były to odłamki pocisku ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, mogła to być rakieta, która nie trafiła w nadlatujące rosyjskie pociski i spadła na terytorium RP.
- W twittach pojawia się również teza, że rosyjski atak był skierowany w infrastrukturę energetyczną – związaną z przesyłem energii z Polski do Ukrainy nieopodal granicy, a „zabłąkana rakieta” spadła na terytorium RP.
- W polskojęzycznym Twitterrze wczoraj można było obserwować emocjonalne, lękowe wpisy użytkowników, w których przeważała obawa przez wybuchem wojny. Bez wątpienia wpływ na treść i emocje tych twittów miał brak komunikatu polskich władz, a jedynie przekazane przez polskie media doniesienia mediów zachodnich. To zawieszenie informacyjne spotęgowało nastroje użytkowników. Od godziny 18:30 w dniu 15 listopada do godzin porannych 16 listopada pojawiło się miedzy 2 a 3 tysiąca tweetów zawierających informacje o uderzeniu rakietowym.
- W analizie Twittera pojawił się również wątek polityczny – w narracji ze strony części użytkowników pojawia się postrzeganie Ukrainy jako rywala Polski. Pojawiają się głosy o wzmacnianiu Ukrainy kosztem Polski i że Ukraina sama powinna się bronić. Pojawiają się również spekulacje, że to Ukraina przeprowadziła atak rakietowy na Polskę.
- Rosyjska narracja od początku utrzymuje, że na terytorium RP spadła ukraińska rakieta. Rosjanie nadal zwracają uwagę, że mają broń jądrową i nie boją się NATO, a wydarzenia ostatniej doby to prowokacja Zachodu, której są ofiarami. Wyrażają jednak obawę, że źle by się stało by ta prowokacja doprowadziła do przeistoczenia się konfliktu w wojnę światową.
- Interfax – jeden z głównych rosyjskich dzienników, nawet nie wspomina o incydencie rakietowym za polską granicą, a zamiast tego informacją dnia jest, że w Federacji Rosyjskiej został zatrzymany obywatel polski, który przyjął łapówkę.
- Minister Obrony i Minister Spraw Zagranicznych Federacji Rozyjskiej podkreślają, że Federacja Rosyjska jest ofiarą prowokacji, na terytorium Polski nie spadła rosyjska a ukraińska rakieta i są gotowi na dalsze prowokacje ze strony Zachodu i NATO.
https://inseqr.pl/new_inseqr/oferta/quaero-nowoczesna-analiza-zrodel-otwartych/